Skocz do zawartości

   (Ogólna ocena z tej recenzji)

Poszukiwałem preampu który jak najmniej wniesie do toru od siebie. Vincent był dla mnie trochę za ciepły, Primare troszkę zbyt ochłodzony, jakby nieco zbyt "techniczny". Po odsłuchach tych preampów doszedłem do wniosku, że nie potrzebuję żadnej korekty brzmienia i postanowiłem wypróbować pre pasywny. Okazało się, że tego było mi potrzeba. PP03 jest w systemie niesłyszalny. Jeżeli potrzebujecie tylko regulacji głośności, bez modyfikacji brzmienia, to będzie to trafny wybór. PP03 ma także bardzo dobrze zrównoważone kanały. Nawet przy bardzo cichym odsłuchu. Nawet do braku pilota się przyzwyczaiłem.

Plusy:
  • Przeźroczysty, niczego do dźwięku nie dodaje, ani niczego nie ujmuje. Doskonałe zrównoważenie kanałów, nawet przy bardzo cichym słuchaniu. Bardzo dobre elementy, "pancerna" obudowa.
Minusy:
  • Brak zdalnego sterowania, nóżki mogłyby być trochę lepsze.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: U producenta
Ile zapłaciłeś/aś?: 1039zł.
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Poszukiwałem preampu o dokładnie takim brzmieniu, czy raczej braku własnego brzmienia. Wizualnie pasował do monobloków które kupiłem wcześniej.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Vincent SA31, Primare PRE30
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: CD Cambridge Audio 640C, monobloki Audiomatus AM500R, kolumny Dynaudio 72SE.
  • Jak oceniasz sprzęt pod względem wartość/cena?
  • Jaka jest Twoja ogólna ocena?







×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.